Gilbert Arnoux

   Gilbert przyszedł na świat w Arisent, portowym mieście znajdującym się w zachodniej części Montaigne. Chociaż jeszcze nie tak dawno, jego rodzina zamieszkiwała wiejskie regiony i parała się uprawą zboża. Sam Gilbert jest pierwszym z rodziny, który na świat przyszedł w mieście. Wszystko za sprawą jego dziada, który zaciągnął się do marynarki i powrócił do domu bogaty w łupy, które pozwoliły zmienić ich dotychczasowe życie. Sprzedali ziemię aby przenieść się do miasta. Tam natomiast, dzięki doświadczeniu dziada z armii, otworzyli zakład rusznikarski. Ich wyroby należały do najlepszych w mieście, a swą wiedzę i umiejętności dziad przekazał ojcu, a ojciec synowi. W związku z kolejną wojną, Gilbert poszedł w ślady dziada. Postanowił walczyć za swój kraj, licząc na powiększenie majątku i być może zyskanie jakiegoś ładnego stanowiska. Ojciec wiedział o tych zamiarach, toteż zapewnił mu przeszkolenie wojenne pod okiem najlepszych w Akademii. Kilka lat służył w marynarce, poszerzając swe doświadczenie jak i zdobywając sławę jako jeden z zdolniejszych strzelców. Rzecz w tym że nieważne jak bardzo się starał, nie chciano awansować go do wyższej rangi. Wszystko za sprawą jego przełożonego, Vernona Roussel, który czuł do Gilberta niechęć z faktu chłopskiego pochodzenia jego rodziny. Strzelec postanowił postawić wszystko na jedną kartę, pragnął zdyskredytować Roussela w oczach jego przełożonych, niestety nie wszystko poszło po jego myśli. Zarówno Gilbert jak i Vernon zostali usunięci z Montenskiej marynarki. Dodatkowo oboje mieli zostać pozbawieni majątku, pod pretekstem działania na szkodę ojczyzny. Rozgoryczenie spotęgował fakt śmierci jego ojca. Gilbert z trudem sprzedał resztkę majątku które udało zachować jego starszej siostrze, przeznaczyli to aby opuścić Montaigne i żyć od tej pory jako "wolni ludzie". Nie musiało minąć wiele czasu, aby wylądowali na la Bucca , porcie dla "wolnych" ludzi. Z natury jest człowiekiem skorym do pijaństwa i zabawy, trudno odmówić mu też waleczności oraz celnego oka.