Administrator
Przesmyk Vilhon
Witaj, podróżniku! Oto przed tobą Przesmyk Vilhon. Wiele mędrców powiada, że to miejsce było kolebką ludzkości. A teraz? Państwa, które zaglądają sobie do gardeł. Państwa-miasta, które chcą się interesować tylko swoimi sprawami. Tajne organizacje, które próbują wyciąć trochę tego ciasta władzy z rąk jednej, silnej frakcji. Nie będę tutaj opowiadał o wszystkich miejscach i osobach, które nasi bohaterowie mieli szansę spotkać, odwiedzić. Polecam zatem ostatnią moją księgę na temat Przesmyku. Najważniejszym, dla naszej opowieści, przynajmniej na razie, jest miasteczko Hlath. Nadal państwo-miasto, ale należy do konfederacji tychże społeczności jako państwa Chondath. Na szczęście jest to dość spokojne miasto. Jednak marynarze powiadają, że coś ma się wydarzyć - "czują to w kościach".
Hlath
Skupiając się na samym Hlath, które jest miastem z około dwudziestoma tysiącami mieszkańców. Na czym miasto zarabia? Na handlu z miastami wzdłuż Szmaragdowej Drogi oraz drewnie z lasu Nunwood, ale głównie na tym drugim. Na szczęście tutejszy las jest dość spokojny. Większość drapieżników zostało wypędzonych w góry, pozostały głównie węże. Idealny las dla drwali i łowców. No, ale mówimy tutaj o okolicy, a nie o samym mieście. Hlath rządzi Lord Darvis Shennelm. Powiada się, że kiedyś był poszukiwaczem przygód, wielkim wojownikiem Chondath. Teraz ten człowiek o posiwiałych włosach siedzi w swojej siedzibie i czujnym okiem spogląda na swoje miasto. Krążą plotki, i to dość wiarygodne, że Szmaragdowa Enklawa, zgromadzenie druidów, jest prawdziwymi szefami miasta. Przynajmniej nie są to Yuan-ti.
Pytanie zatem, co nasi bohaterowie robią w tym mieście? Pierw ich przedstawię.
- Volo
Offline
Administrator
Alyssa Swiftfoot
Wygląd: Niska, szczupła kobieta około metra wzrostu. Charakteryzują ją rude włosy i zielone oczy. Niemal zawsze nosi skórznie oraz wysokie buty.
Rys psychologiczny: Nie interesują ją żadne zasady, potrafi usprawiedliwia kradzież czy oszustwo jeśli służy ono dobremu celowi. Jej zainteresowanie sztuką graniczy z obsesją, lubi kolekcjonować obrazy, rzeźby, unikatowe instrumenty i rzadkie książki, zwłaszcza gdy są tworami niziołków.
Umiejętności: Życie złodzieja nauczyło ją otwierania zamków, rozbrajania pułapek, skradania się i zabierania sakiewek. Większość problemów potrafi załatwić za pomocą rozmowy lub kłamstwa. Jest sprawna fizycznie, co przydaje się podczas sytuacji gdy inne środki zawodzą.
Offline
Nowy użytkownik
Angus
Rys psychologiczny: Na co dzień spokojny i cichy. Podchodzi do życia z powagą i jego decyzje są zazwyczaj przemyślane. Patrząc na niego z boku można uznać go za smutasa. Jest bardzo dokładny w tym co robi i poświeca na swe zadanie tyle czasu by efekt był taki jak w jego wyobrażeniach.
Umiejętności: Jest bardzo dobrym łucznikiem. Poświeca wiele czasu na produkcję swoich własnych strzał które robi z wielkim namaszczeniem i dokładnością. To samo można powiedzieć o łukach, które czasem wykonuje na własny użytek lub na handel. Jeśli trzeba potrafi się skradać i wykonywać drobne akrobacje. Świetnie odnajduje się w lochach i jaskiniach o których troszkę wie.
Ostatnio edytowany przez wrobel (2012-10-05 21:53:08)
Offline
Ma wszystko w pupie
Pan Wpierdol
Wygląd: Wielki, zielonoskóry i ponadprzeciętnie umięśniony. Półork, którego łatwo można by pomylić z orkiem, gdyby nie jego nieco mniej podłużna czaszka. Ale kto by zwracał na to uwagę? Mniejszość. Ubrany w prymitywną zbroję stworzoną z kości różnych istot, w tym jednej Jaszczuroczłeka, oraz zwierzęcych skór. Tam, gdzie jego ciało jest odsłonięte, widać czerwone linie układające się w zawiłe wzory plemiennych tatuaży. Półork ten jest łysy, a jego kwadratową szczękę oprócz wystających dolnych kłów zdobi szczecina wyrastająca tuż pod uchem i kończąca się niemal w połowie szczęki.
Kolejnym znakiem szczególnym tego niewątpliwie barwnego z charakteru osobnika jest wymodelowana blizna po lewej stronie głowy. Co bardziej domyślne istoty od razu rozpoznają rytualną skaryfikację powszechną pośród dzikich plemion na równi z barwnymi tatuażami.
Rys psychologiczny: Bardzo lubi spuszczać wpierdol. Można by śmiało rzec, że opiera na tym całe swoje życie. Jest bardzo konfliktowy i rzadko przepuszcza okazję do bitki. Jest nieokrzesany i gruboskórny. Lubi zbierać kości swoich wrogów. Co plemię to obyczaj. Przestrzega tylko jednego prawa, prawa silniejszego.
Umiejętności: Spuszczanie wpierdolu, masakry, rzeźnie, mord, gwałt i plądrowanie.
Offline